czwartek, 2 maja 2013

Jaga lepsza od Bayernu?

Elo!
Przez ostatni tydzień wszyscy emocjonowaliśmy się pojedynkami Ligi Mistrzów. Śmieszą mnie stwierdzenia, że Bayern, który wyeliminował uznawaną za najlepszą drużynę świata, FC Barcelonę został teraz najmocniejszą drużyną trzeciej od słońca planety w kosmosie. Jeżeli tak by było, Jagiellonia Białystok byłaby najlepszą drużyną na świecie. Dlaczego? Przeczytajcie artykuł.

W tym sezonie, w rundzie jesiennej Legia Warszawa przegrała tylko dwa mecze: ze Śląskiem Wrocław i Jagiellonią Białystok. Jaga okazała się lepsza od warszawskiego zespołu: wygrała 2:1. Czy to oznacza, że Złoto-Krwiści są lepszą drużyną od mistrza jesieni. Wojskowi pokonali także Lecha Poznań (3:1), który 
w sezonie 2010/2011 pokonał Manchester City. Pojedynek odbył się przy Bułgarskiej, a Kolejorz zaaplikował drużynie The Citizens trzy bramki, tracąc jedną. W grudniu 2011, City pokonali Bayern Monachium 2:0. Piłkę pomiędzy słupki skierowali David Silva i Yaya Toure. A wczoraj, Bawarczycy wyeliminowali FC Barcelonę z Ligi Mistrzów wygrywając w dwumeczu aż 7:0.

Pamiętacie mecz Polski pod wodzą Leo Beenhakera z reprezentacją Portugalii. Na Euro 2012, drużyna z Cristiano Ronaldo w składzie, pokonała w fazie grupowej Holandię. Zaraz, zaraz... czyżby nie Oranje byli drugą drużyną na świecie w 2010 roku? Skoro Holandia była druga, a Polska jest lepsza, to czyżby nie jesteśmy najlepszą drużyną globu? No oczywiście, że jesteśmy. Gdybyśmy tak uznawali, to lepsi od nas byliby Czesi (1:0 na Euro) czy Estończycy (1:0 w debiucie Waldka Fornalika)

To dzisiaj na tyle. Proszę, nie prorokujmy rozpoczęcia ery Bayernu Monachium, chociaż 7:0 w dwumeczu jest wyczynem fe-no-menalnym. 
Przecież Jaga i tak jest lepsza ;) I Jaga, i każda inna drużyna z Ekstraklasy. Nie ma w lidze takiego zespołu, który w swojej historii, nie wygrałby z drużyną obecnie prowadzoną przez Tomasza Hajtę.

Po co sie tak emocjonujecie La Ligą czy Premier League? Przecież lepszą ligę mamy w kraju. :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz